W autosegmencie B nie brakuje ciekawych modeli, ale to Toyota Yaris i Hyundai i20 od lat walczą o tytuł lidera. Jakie są ich mocne i słabe strony? Jak wybrać model najlepiej dopasowany do swoich potrzeb?
Segment B to najlepsze miejsce na znalezienie auta do jazdy w mieście – oszczędnego, praktycznego i nowoczesnego. Wśród popularnych modeli jest Yaris oraz Hyundai i20. Różnią się one między sobą charakterem i zastosowanymi technologiami, trafiając w nieco inne potrzeby. W nowym artykule porównujemy je pod kątem stylu, kosztów utrzymania i funkcjonalności.
Yaris czy i20? Design i pierwsze wrażenie
Toyota Yaris wyróżnia się dynamiczną, wręcz sportową sylwetką. Jej drapieżna strona widoczna jest zwłaszcza w nowszych generacjach, gdzie linie nadwozia są ostre, a proporcje zwarte. Hyundai i20 prezentuje się zaś bardziej dojrzale i nowocześnie. Stylistyka opiera się na ostrych przetłoczeniach i wyrazistych reflektorach, co nadaje mu nieco bardziej klasyczny charakter. Oba samochody mogą się podobać – Yaris przekona kierowców lubiących bardziej sportowy styl, a design i20 przypadnie do gustu tym, którzy wolą nowoczesną, elegancką formę.
Toyota Yaris vs. Hyundai i20. Silniki i osiągi
Jedną z największych zaletą Toyoty Yaris jest dostępność dopracowanej wersji hybrydowej. Układ 1.5 Hybrid oferuje bardzo niskie spalanie, w jeździe miejskiej wynoszące często jedynie 4 litry na 100 kilometrów. Użytkownicy Yaris doceniają też wyjątkową płynność działania jednostki. Propozycja Japończyków powinna zainteresować więc kierowców pokonujących większość kilometrów w mieście i oczekujących maksymalnej oszczędności.
Hyundai i20 również oferuje układ hybrydowy, ale doświadczenia kierowców pokazują, że w porównaniu Yaris wypada on blado. Koreańczycy stawiają na turbodoładowane jednostki benzynowe, takie jak 1.0 T-GDI. Oferują one dobrą dynamikę i kulturę pracy, dając sporo satysfakcji kierowcom preferującym nieco agresywniejszy styl.
Toyota Yaris czy Hyundai i20? Koszty użytkowania
Toyota Yaris Hybrid to jeden z najoszczędniejszych samochodów spalinowych na rynku. W realnym ruchu miejskim potrafi zużywać znacznie mniej paliwa niż klasyczne jednostki benzynowe. Koszty eksploatacji jeszcze bardziej obniża prosta konstrukcja hybrydy, pozbawionej skomplikowanych i trudnych w serwisowaniu podzespołów.
Hyundai i20 pod względem spalania korzystnie wypada w trasie – zwłaszcza w wersjach z turbo. W mieście jednak zużywa więcej paliwa niż Yaris, a koszty serwisowe w długiej perspektywie mogą być porównywalne lub nieco wyższe.
Yaris czy i20? Komfort użytkowania
Za wyborem Toyoty Yaris przemawia dobre zaprojektowane wnętrze. Kabina, choć ergonomiczna, jest niezbyt przestronna, ale taki jest urok kompaktowego auta. Bagażnik również nie należy do największych, nawet jeśli ograniczymy się tylko do segmentu B. Materiały są zaś solidne, a obsługa urządzeń i systemów – intuicyjna.
Hyundai i20 zapewnia wyraźnie więcej przestrzeni – zarówno dla pasażerów z tyłu, jak i na bagaż. To jeden z największych modeli w tej klasie. Kabina jest nowoczesna, pełna dużych ekranów i ciekawych detali stylistycznych. Pod względem komfortu na dłuższych trasach wypada więc znacznie lepiej niż w Yarisie.
Toyota Yaris kontra Hyundai i20. Który model wybrać?
Jak widać, Toyota Yaris i Hyundai i20 to dwa różne podejścia do samochodu miejskiego. Japończycy postawili na oszczędność, niezawodność oraz zwinność na miejskich ulicach i parkingach. Koreańskie auto przyciąga zaś uwagę przestronnością, nowoczesnym designem i dobrą dynamiką. Dobrze sprawdzi się jako samochód rodzinny lub na dłuższe dystanse. Który z tych modeli wybrać? To już zależy od waszych potrzeb.
